27 października 2011

Piórka cz.2

Oglądałam wczoraj "Top Model" a, że nie mam komputera w dużym pokoju to z braku innego zajęcia hurtowo zrobiłam kolczyki z piórek marabuta. Mam pięć kolorów tych piórek i powstało pięć par kolczyków. Jeszcze mam dwie pary, które robiłam na zamówienie, ale to już w innej notce.
Długość całkowita: od 12,5 do 14,5cm

 Kupiłam też ostatnio mały stojak na płyty CD i świetnie nadaje się jako stojak na biżuterię:)
 Kolczyki można kupić TUTAJ.

Przypominam, że został niecały miesiąc zgłaszania się do Candy.

4 komentarze:

  1. śliczne:) lubię takie piórkowe kolczyki :D te czarne podobają mi się najbardziej :D

    OdpowiedzUsuń
  2. a mi najbardziej czerwone :) tylko ja bym się chyba zabiła w takich długich kolczykach ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie są takie złe. Piórka są praktycznie niewyczuwalne, o nic się nie zaczepiają. Ja bardzo polubiłam takie kolczyki i te krótkie i te długie. Pasują nie tylko do luźnych ubrań, ale i też do tych eleganckich (jak te czerwone, czy czarne).

    OdpowiedzUsuń
  4. możesz ale zeby zgłosić sie do konkursu u mnie sa zasady a ty je złamałaś
    wybacze ci ale zobacz jak nalezy sie zgłosic :D

    OdpowiedzUsuń