17 grudnia 2011

Ale ze mnie gapa...

W przedostatniej notce pisałam o Mikołajkowej wymiance i niestety zapomniałam o jednej rzeczy. Nie pochwaliłam się co takiego ja zrobiłam dla koleżanki. Pamiętacie jak kiedyś pokazywałam pudełka po tipsach? Właśnie z takiego pudełka zrobiłam jej prezent. Zobaczcie i powiedzcie jak mi wyszło:)
 Pudełko zostało wykonane techniką decoupage, dodatkowo przykleiłam fioletową wstążkę i dorobiłam kokardkę. A w ostatniej chwili powstały też małe szafeczki otwierane po bokach. Do pudełeczka włożyłam cztery pary kolczyków, kilka przydasi: koraliki, wstążki, guziki. Prezent zawierał też uszyte przeze mnie serduszko, które pachniało pomarańczą i cynamonem, czekoladowego mikołaja, zawieszkę w postaci aniołka (nie ma go na zdjęciu, ale jest TUTAJ) oraz świąteczną karteczkę.

1 komentarz:

  1. śliczne! te szufladki są ekstra :D chciałam wszystkich obdarować modeliną ale tata i brat nie są przekonani :D

    OdpowiedzUsuń