9 stycznia 2012

Bzik na punkcie kokardek wciąż trwa :D

Tak, tak moje Kochane, kokardki zajmują sporo miejsca w moim mózgu :) Jak już zamierzam coś stworzyć to tak planuję, aby były w tym kokardki. Ja chyba oszalałam, no ale co zrobić kiedy one tak ślicznie wyglądają i do wszystkiego pasują :D Jeszcze jak ma się super kolory wstążek to szkoda by tak leżały w woreczkach i się kurzyły prawda? Dzisiaj prezentuję kokardkowe kolczyki z rożnymi koralikami. Ja sobie wzięłam po kolorze z każdej pary no i oczywiście wzięła też siostra:) Reszta jest na sprzedaż :) 
Długość całkowita: 5 cm
EDIT
Zapraszam wszystkich na kosmetykowe rozdanie do Pauliny
 

4 komentarze:

  1. ja tez kocham kokardki mam ich pelno ;)
    co konkretnie cie sie podoba z tej "kolekcji" ??

    OdpowiedzUsuń
  2. niech trwa dalej, bo powstają z tego śliczne kolczyki ;) uwielbiam motyw kokardki. pozdrawiam i zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń
  3. bo kokardki to jest bardzo fajna rzecz :)

    też je bardzo lubię i jakbym mogła to wszędzie bym 'kokardkowała' :D

    OdpowiedzUsuń
  4. mania kokardkowania :)))) podoba mi się! kokardka to bardzo wdzięczna, dziewczęca i subtelna rzecz, więc kokardek nigdy dość :)))

    OdpowiedzUsuń