12 grudnia 2011

Mini kokardki

Nawet sobie nie wyobrażacie jak mam teraz mało czasu dla siebie, dla rodziny, znajomych i niestety dla Chłopaka, który przecież mieszka ze mną. Jak idę na 6 do pracy to co z tego, że skończę o 14 jak i tak wrócę do domu, zrobię obiad, trochę ogarnę mieszkanie i zaraz zbiera mi się na spanie. Już nawet wieczorem nie potrafię obejrzeć filmu do końca:/ A jak idę na godzinę 10 i wychodzę o 17.30 to też tylko obiad i zaraz do łóżka. Albo te ponure dni mają taki wpływ na mnie, albo moja energia powoli opada :D Mam tyle zdjęć dla Was, ale nawet czasami mi się nie chcę usiąść do kompa i napisać notki:/ Teraz też piszę ją na szybko, bo zaraz wychodzę do pracy. A koniec tygodnia w sklepie mięsnym jest jakąś tragedią, nie mam nawet czasu na to, żeby zjeść a co dopiero pójść do wc... A jak mam wolną niedzielę to przeważnie jeździmy na zakupy i tak mija cały mój wolny dzień. A trzeba było się uczyć dalej :D No nic nie smęcę już tylko daję fotki.
Tak, tak to są kolczyki z malutkimi kokardkami... Zdjęcia za bardzo nie ukazują tego jak wyglądają w realu.

2 komentarze:

  1. Urocze! Ta okropna pogoda działa tak chyba na wszystkich :)

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo fajnie muszą wyglądać na uszach :) do jakiejś letniej sukienki np... ;) tak mi się widzi :D

    OdpowiedzUsuń