2 września 2012

Pamiątki Zakopiańskie


Zanim dodam notkę ogłaszającą Candy pochwalę się pamiątkami, które przywiozłam z Zakopanego oraz nowym biznesem:)

Dzwoneczek z napisem "Zakopane" 
Termometr 
 Kapciuszki :)
Torebka
Żałuję, że nie kupiłam przynajmniej jeszcze z trzech, bo były na prawdę tanie - 25zł. Nosi się ją świetnie, jest delikatna i nic nie uwiera w ramię. 

A teraz czas na biznes...
Otóż przez to, że przyszła teściowa postanowiła starać się o dofinansowanie na otworzenie kwiaciarni mojemu Miśkowi i również mnie wpadł do głowy pomysł, że może też byśmy coś otworzyli. Ja zawsze marzyłam o własnym sklepie odzieżowym i Misiek na to przystał, bo tak naprawdę sam nie wiedział co byśmy mogli otworzyć. Ja nadal pracuję a on mając dosyć pracy u kogoś i zarabiania na kogoś otworzył działalność. Jak na razie jest to tylko uwiecznione na urzędowym papierku, ale prace remontowe w wynajętym pod sklep i kwiaciarnię (bo będzie to łączone, ale odgrodzone od siebie) trwa. Jestem, że tak powiem głównym menażerem i zarządcą i nie dość, że chodzę codziennie do pracy to jeszcze na drugiej zmianie (w domu) szukam potencjalnych dostawców odzieży, kosmetyków i biżuterii. Początkowo miał być to sklep z odzieżą nową damską, ale później stwierdziliśmy, że kupimy również ubrania dziecięce a Misiek uparł się też na kilka sztuk męskich:) Jako dodatek będą też kosmetyki, biżuteria i akcesoria do włosów dla małych modnisi i dla tych większych też. Z czasem będą też buty, ale to w przyszłości.
Tak wyglądał lokal kiedy tam weszliśmy... 
  
Niestety wszystko było w fatalnym stanie, ściany obeszły wilgocią, z filarów schodziła farba, okna były strasznie brudne nie mówiąc już o podłodze, którą chyba będziemy czyścili kilka godzin nim nabierze odpowiedniego wyglądu. "Ekipa remontowa" w której skład wchodzą Misiek i jego ojciec oraz Miśka rodzeństwo zabrała się do roboty. Wybrałam kolory farb: fiolet i żółty i powoli zaczyna to jakoś wyglądać. Jutro mam nadzieję wszystko już będzie umalowane i wtedy można robić zdjęcia:) Dzisiaj mamy odbiór stelaży pod wieszaki, lady i luster, więc nie jest źle. 

I teraz prośba do Was!!!
Szukam osób, które wykonują biżuterię i chętnie by mi ją sprzedały w większej ilości w cenie hurtowej. 
Osoby zainteresowane proszę o napisanie do mnie na maila: agniesia0588@wp.pl

1 komentarz: